placuszki cukiniowe

14:46

Na początku jeszcze szybciutko napomknę, że do poprzedniego postu dodałam trzy zdjęcia, które znalazłam przypadkowo podczas szukania czego innego.



Wszelkiego rodzaju placki to podstawa mojej egzystencji. Jestem w stanie zrobić placki ze wszystkiego, co akurat znajduje się w domu (nie wykluczam, że otrzymałam to w genach). Gotować nie cierpię i jeśli już coś robię, to staram się zrobić to tak, żeby cały proces kosztował mnie jak najmniej wysiłku i dostawania cholery. Jednocześnie lubię jeść smacznie. Lubię również wiedzieć, co jem. Wszelkie instanty, chińskie zupki, parówki i fast foody, których skład w większości pokrywa się ze składem domestosa odpadają więc w przedbiegach i nie są w ogóle brane pod uwagę.

Placki bezsprzecznie wygrywają. Dzisiaj podzielę się z wami minimalistycznym przepisem na placuszki cukiniowe. Przepis powstał pewnego pięknego dnia, kiedy poszłam na bazarek po żółty ser do eko budy i znalazłam w niej również placki z cukinii. Zakupiłam dwa na spróbowanie. Były pyszne ale kosztowały jakieś dwa miliardy złotych za kilogram. Mój mózg za pomocą kubków smakowych i narządu wzroku wykonał wstępną analizę i ustalił, że w skład wchodzi utarta cukinia, jajko, coby wszystko się trzymało kupy i cebula. W moim przepisie jednakże pomijam cebulę, gdyż ponieważ albowiem cebula ma to do siebie, że nieważne do czego się ją doda i w jakich ilościach, efekt końcowy będzie smakował w 99% cebulą.

Ilość jajek zależy od wielkości cukinii. Jeśli jest mała, mniej więcej wielkości ogórka to jedno z pewnością wystarczy. Te większe, grubiutkie potrzebują dwóch jajek. Ja do cukinii ze zdjęcia musiałam dodać w trakcie jeszcze jedno jajko.
Ilość mąki zależy od tego, ile soku udało się odcisnąć. Ma być jej na tyle dużo, żeby masa nie pływała nam na patelni.Placuszki można smażyć właściwie na czym się chce. Masło, oliwa, olej, olej kokosowy. Ewentualnie w wersji beztłuszczowej ale tylko na patelniach, które są do tego przystosowane. Muszą być z obu stron rumiane.Dodatkowym atutem placuszków cukiniowych jest to, że można poszaleć z dodatkami. Ja akurat jadłam z jogurtem greckim. Super smakują też z wędzonym łososiem czy kaparami.Ze średniej cukinii wychodzi ok 6-7 placków.Fun fact: jeśli do robienia placków użyjesz cukinii żółtej, takiej jak >TA<, to placki również będą żółciutkie.
Smacznego! 

You Might Also Like

2 komentarze

  1. Wyglądają pysznie! :)
    W przeciwieństwie do comic sansa, którego bierze przeglądarka, gdy nie załaduje prawidłowej czcionki :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :)
      omg wiem... ten comic sans lubi porażać na wejściu... ale łudzę się, że może większości osób właściwa ładuje się szybko i sprawnie :P

      Usuń

Obsługiwane przez usługę Blogger.